Przejdź do głównej zawartości
Wyszukaj
Szukaj na tym blogu
BORELIOZA moja walka
Blog o leczeniu boreliozy i bartonelli w którym opisuję własną historię.
Posty
Wyświetlanie postów z 2018
Pokaż wszystkie
grudnia 14, 2018
Szukając sensu cierpienia.
grudnia 10, 2018
W towarzystwie clindy i makromaxu
listopada 09, 2018
Czy SILNA KOBIETA może chorować?
października 24, 2018
URLOP- i nieudana randka z levoxą
sierpnia 30, 2018
JESTEM CHORA, ale wciąż jestem
sierpnia 29, 2018
LEPSZY DZIEŃ
sierpnia 21, 2018
Sierpień z abx
lipca 19, 2018
MOTYL
lipca 16, 2018
GLUTATION LIPOSOMALNY - nasze wspólne chwile
lipca 13, 2018
NA BIEGUNACH...
lipca 05, 2018
W radości i smutku, w zdrowiu i w chorobie...
lipca 03, 2018
BARTONELLA złodziej nocy
czerwca 27, 2018
BORELIOZA "Boski lekarz" Anthony William- kontrowersje
czerwca 18, 2018
ODREALNIENIE. Gdy brak siebie w sobie...
czerwca 15, 2018
LĘKI- NERWICA czy BORELIOZA, a może BARTONELLA?
czerwca 14, 2018
ILE TO BĘDZIE TRWAŁO? Minuty, godziny.... miesiące, lata?
czerwca 13, 2018
FLUOROCHINOLE- wprowadzanie moloxinu
czerwca 12, 2018
Bartonella daje o sobie znać.
czerwca 11, 2018
MOLOXIN- świat się kręci
maja 21, 2018
Borelioza to STRASZNA LEKCJA ŻYCIA
marca 23, 2018
WITAM
Nowsze posty
Strona główna
